Wśród osób, które dziś pojawiły się w Podkarpackim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Boguchwale, był pan Stanisław Baran, któremu strzyżowski oddział ARIMR przypomniał o tym, że kończy się czas na składanie wniosków o dopłaty bezpośrednie i obszarowe. Rolnik gospodarujący na 2 hektarach tradycyjnie już skorzystał z pomocy doradców rolniczych.

- To jest rekompensata za to, że powiedzmy nie dopuszcza się do tego, żeby całkowicie ten areał przestał być użytkowany bo kosi się dwa razy do roku, likwiduje się wszystkie niepotrzebne chwasty, które tam mogą się rozprzestrzeniać.

W ośrodku w Boguchwale pojawili się również rolnicy, którzy chcieli złożyć korektę wcześniej wypełnionego wniosku. Mogli wpisać dane, o których zapomnieli w momencie składania dokumentów. Wnioski i zmiany do wniosku będzie można składać do 26 lipca, ale to już tzw. okres sankcyjny, czyli za każdy dzień roboczy opóźnienia kwota płatności będzie pomniejszana o 1 proc. Złożenie wniosku o dopłaty bezpośrednie pozwala również na zastąpienie wszystkich rodzajów płatności bezpośrednich, w tym ekoschematów, jedną. Ale pod pewnymi warunkami.

Ewa Nęczyńska, kierownik Działu Ekonomiki i Zarządzania Gospodarstwem Rolnym w Podkarpackim Ośrodku Doradztwa Rolniczego w Boguchwale - Te gospodarstwa, które są do 5 hektarów użytków rolnych one jeszcze cały czas mają możliwość, czyli do 2 września mogą te płatności, które zdeklarowały zamienić na jedną płatność - składając wniosek o płatność dla małych gospodarstw.

Wtedy przysługująca dopłata wynosi 225 euro za hektar. Rolnicy, którzy mają powyżej 5 hektarów mogą zadeklarować przeróżne płatności. Tak, jak Jakub Banaś z Sarzyny, który gospodaruje w większości na dzierżawionych gruntach. Jego zdaniem mechanizm dopłat powinien ulec zmianie.

- Jest dużo tak zwanych pseudorolnków, którzy wydzierżawiają swoje ziemie, a w rzeczywistości nawet nie wiedzą, gdzie są ich pola. Rolnicy uprawiają a muszą właścicielom oddawać te dopłaty i to jest niesamowicie Nieuczciwe.

W ubiegłym roku Agencja Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wypłaciła na Podkarpaciu prawie 538 milionów złotych dopłat bezpośrednich i obszarowych.