Dobre i smaczne, bo polskie - tak najkrócej można opisać produkty prezentowane podczas europejskiego forum rolniczego. Wśród wystawców między innymi lokalne firmy rodzinne i producenci z naszego regionu.
Wśród nich np. zakład, który sprzedaje swoje produkty przede wszystkim na Podkarpaciu i w sąsiednich województwach, ale prezentuje się też na rynku międzynarodowym.
Tradycyjne receptury bez konserwantów to przepis na sukces wielu lokalnych producentów
Na forum obecni byli tez więksi producenci, którzy już podbijają europejskie i światowe rynki.
Producenci i rolnicy z uwagą śledzą kolejne doniesienia dotyczące zielonego ładu czy umowy o wolnym handlu między Unią Europejską, a krajami Mercosur.
Jak utrzymać konkurencyjność polskiej gospodarki żywnościowej szczególnie wobec wyzwań środowiskowych, to temat dzisiejszej tematy głównej forum. Wśród proponowanych przez ekspertów rozwiązań jest obniżenie cen energii.
W przypadku mniejszych producentów warto też łączyć siły. Większym łatwo jest przejść transformacje, także związaną z zielonym ładem. Łatwiej też walczyć o rynki zbytu. A konkurencja jest, bo Unia Europejska ma już ponad 40 umów handlowych z krajami spoza starego kontynentu.
Dwudniowe forum rolnicze to w sumie kilkanaście paneli i dwie debaty główne.
W wydarzeniu organizowanym już po raz siódmy uczestniczyło ponad 2 tys. osób.