Na Politechnice Rzeszowskiej powstało studio fotogrametrii

Beata Bartman 2024-05-24
UDOSTĘPNIJ:
Na Politechnice Rzeszowskiej powstało studio fotogrametrii
Unikatowe w skali kraju studio do fotogrametrii powstało na terenie Politechniki Rzeszowskiej. Wykorzystywane jest m.in. przez studentów inżynierii medycznej. Pozwala na realizację projektów związanych z wirtualną rzeczywistością, na przykład na tworzenie awatarów, ale także do programowania gier i ważnego w medycynie obrazowania trójwymiarowego.

System Big Alice to największe tego typu studio skanowania fotogrametrycznego. Dzięki 64 lustrzankom cyfrowym zapewnia nie tylko wystarczająco dużo miejsca dla maksymalnie 6 osób, ale także oferuje najwyższą rozdzielczość. Jak podkreśla prodziekan wydziału matematyki i fizyki stosowanej, można powiedzieć, że to wrota do wirtualnej rzeczywistości.

Dr Sławomir Wolski - prodziekan wydziału matematyki i fizyki stosowanej:
"Wykorzystujemy go do analizy sylwetki w inżynierii w medycynie. Może to być stosowane do np. planowania operacji plastycznych, żeby zwizualizować sobie obiekt jak będzie wyglądał po operacji, można to wykorzystać do bardzo dokładnych pomiarów, ale także do tworzenia awatarów do gier".

Także do gier szkoleniowych, może to być także podstawą do wydruku 3D. Studenckie i naukowe laboratorium zastosowania informatyki w fizyce i medycynie może pełnić rolę dydaktyczną i naukową. Może służyć także studentom nowego kierunku wzornictwo przemysłowe i jest dowodem na to, że uczelnia cały czas rozbudowuje swoją bazę i gotowa odpowiadać na zamówienia przemysłu w zakresie tworzenia wydruków czy obiektów reklamowych.

Zdjęcia są wgrywane do innego programu, który służy do wykonywania modelu trójwymiarowego. Takie modele można wykorzystywać także w animacjach.

Laboratorium obejmuje również system Xens - bezprzewodowy moduł do śledzenia ruchu człowieka w czasie rzeczywistym jest tu także pakiet do modelowania biomechanicznego zawierający model układu mięśniowo- szkieletowego człowieka, który umożliwia obliczanie sił mięśni czy obciążeń stawów.

Źródło:
TVP3 Rzeszów