Pierwsza winnica na Podkarpaciu powstała w połowie lat 80. ubiegłego wieku. Dziś jest ich ponad 150. Mają powierzchnię od kilka arów - po kilka hektarów. Mimo trudnego klimatu uprawiających winorośl i zajmujących się jej przetwarzaniem stale przybywa. Jednak są też czynniki, które utrudniają tę działalność. Dlatego posłowie chcą to zmienić, przygotowując nową ustawę winiarską. Co ma znaczenie zarówno dla dużych producentów, jak i tych, którzy zajmują się tym hobbystycznie.
Rozwój winiarstwa to szansa na nowe miejsc pracy i możliwość dodatkowego zarobku dla właścicieli mniejszych gospodarstw. Między innymi dzięki enoturystyce. Ale winiarstwo może mieć także znaczenia dla rozwoju całej branży rolnej i przetwórczej w naszym kraju. Poprzez produkcję wyrobów wysokiej jakości.
Podczas pobytu członków sejmowej komisji rolnictwa na Podkarpaciu rozmawiano między innymi z właścicielami winnic. Oczekują oni przede wszystkim zmian w możliwościach handlu i promocji - także w internecie.
Przygotowywana przez posłów nowa ustawa winiarska ma uwzględniać także zmiany, jakie zachodzą w procesie produkcji. Na przykład możliwość wytwarzania win bezalkoholowych oraz ułatwień w zakupie ziemi pod nowe winnice.