Nie każdy ma dziadków mobilnych, albo dziadków na miejscu. Dla pani Agnieszki żłobek to nie kaprys, a konieczność. "Bez żłobka nie poszłabym do pracy, ani ja, ani mój mąż" - mówi pani Agnieszka Kwilosz. Rodzice chcieli zapisać Oliwiera do placówki na swoim osiedlu, ale się nie udało. Wolne miejsce znaleźli kilka kilometrów dalej - w żłobku przy ulicy Wołyńskiej. Uczęszcza tu ponad 160 dzieci. Jest też lista rezerwowa. Zainteresowanie jest ogromne. To jeden z najbardziej obleganych żłobków w mieście.

Agata Bobowska - dyrektor Miejskiego Zespołu Żłobków w Rzeszowie:
"Osiedla w centrum miasta przechodzą zmianę pokoleniową i jest mniej dzieci małych, natomiast duże zapotrzebowanie wykazują osiedla nowe, które budują się na obrzeżach miasta".

Na przykład osiedle Drabinianka. To właśnie tu, w okolicach nowej szkoły i przedszkola powstaje żłobek dla 190 dzieci. Koszt inwestycji to 17 mln złotych, jest dofinansowana ze środków Krajowego Planu Odbudowy. Powierzchnia to ponad tysiąc 800 metrów kwadratowych. W planach jest też parking, chodniki i plac zabaw. Inwestycja ma być gotowa w maju, wtedy też ruszy nabór. Będzie to 12 miejski żłobek w Rzeszowie.

Agata Bobowska - dyrektor Miejskiego Zespołu Żłobków w Rzeszowie:
"W tych placówkach jest dostępnych 1678 miejsc opieki".

Wolnych - 35 i tylko w żłobkach w centrum Rzeszowa. Koszt to 559 złotych miesięcznie. Za drugie dziecko płaci się połowę, a za kolejne nic. Czy stawki się zmienią i będą wyższe? O tym zdecydują radni - najprawdopodobniej we wtorek, na najbliższej sesji rady.

Wsparciem dla rodziców jest program "Aktywny Rodzic". To trzy świadczenia do wyboru. Pierwsze to Aktywni rodzice w pracy, czyli tzw. babciowe. Wynosi 1500 złotych lub 1900 dla rodziców dzieci niepełnosprawnych. Drugie świadczenie to "Aktywnie w żłobku". To maksymalnie 1500 złotych na dziecko miesięcznie lub 1900 zł na dziecko niepełnosprawne. Ostateczna kwota wsparcia zależy od wysokości czesnego w żłobku. Pieniądze przelewane są bezpośrednio na konto wskazanej placówki. Trzeci wariant to "aktywnie w domu", czyli 500 złotych dla rodziców, którzy nie są aktywni zawodowo i samodzielnie opiekują się swoimi pociechami. Nabór wniosków rusza 1 października.