Na dwa dni przed końcem kampanii wyborczej, Krzysztof Bosak przyjechał na Podkarpacie by wesprzeć kandydatów Konfederacji w eurowyborach. Zdaniem wicemarszałka Sejmu, Konfederacja do Parlamentu Europejskiego idzie z jasnym przekazem - pełnej suwerenności Polski w prowadzeniu polityki migracyjnej i ochronie granic. W Stalowej Woli Krzysztof Bosak zaapelował o rozwijanie przemysłu obronnego, bo jak mówił, obecnie Polska kupuję za dużo sprzętu z zagranicy.

- Bez planowania inwestycji, bez połączenia narzędzi finansowych, narzędzi technologicznych i tego komponentu typowo polityki obronnej nie będziemy w stanie sami zadbać o swoją obronność i myślę, że wszędzie, gdzie są spółki PGZ zlokalizowane m.in. w Stalowej Woli ludzie doskonale to rozumieją.

W Sanoku kandydatka Koalicji Obywatelskiej Elżbieta Łukacijewska mówiła o tym co wspólnie udało się zrobić dla tej części regionu. Przypomniała, że z pieniędzy unijnych udało się zrewitalizować rynek i wybudować Galerię Zdzisława Beksińskiego.

- Dzisiaj z tego miejsca z podniesioną głowa apeluję do mieszkańców Sanoka, powiatu sanockiego o to aby w najbliższą niedzielę poszli na wybory, aby nie dali sobie odebrać wolności, szans, możliwości aby dalej mógł korzystać Sanok ze środków projektów i programów, które są dedykowane dla Polski ze środków Unii Europejskiej.

Z kolei obrona cywilna była tematem konferencji Lewicy. Posłanka Joanna Wicha z sejmowej komisji obrony narodowej mówiła w Rzeszowie, że mimo wojny za naszą wschodnią granicą i innych klęsk żywiołowych - w Polsce przygotowania do ochrony ludności wciąż idą niewystarczająco szybko i dobrze. Dlatego Lewica przygotowała tzw. małą ustawę schronową, która daje samorządom możliwość przygotowywania się na wypadek różnego typu zagrożeń. "Nie chcemy straszyć, ale musimy być gotowi, zarówno w Polsce jak i Europie” - mówiła liderka podkarpackiej listy Lewicy do europarlamentu Wiktoria Aleksandra Barańska.

- Dlatego do PE idziemy jako Lewica z planem rozpoczęcia współpracy w ramach europejskiej obrony cywilnej, żeby wspólnie ustalić jak chronić ludność.

Ma to być wspólny unijny plan dotyczący m.in. tego jak chronić ludność cywilną na wypadek zagrożenia, w jaki sposób organizować ewakuację czy zapewnić dostęp do żywności, wody i leków.