Sanok będzie większy, od nowego roku przyłączy część Trepczy

Marek Winiarski 2022-07-27
UDOSTĘPNIJ:
Sanok będzie większy, od nowego roku przyłączy część Trepczy
Decyzją Rady Ministrów, od pierwszego stycznia przyszłego roku Sanok będzie większy 102 hektary. Przejmie część terenu sołectwa Trepcza w gminie wiejskiej Sanok, na którym ma miejską oczyszczalnię ścieków oraz ujęcie wody. Sprawa poszerzenia granic administracyjnych Sanoka wywołała ostry konflikt między miastem a gminą wiejską, który trwał ponad półtora roku.

W styczniu 2021 roku Sanok wszczął procedurę administracyjną zmierzającą do powiększenia obszaru miasta. Planował wchłonięcie 9 sołectw gminy wiejskiej: Międzybrodzia, Bykowiec, Czerteży, Płowców, Stróży Małych i Wielkich, Trepczy, Sanoczka, Zabłotców oraz Zahutynia należącego do gminy Zagórz. Zamiary miasta od razu oprotestowali radni sanockiej gminy wiejskiej. Na ulicach Sanoka pojawili się protestujący mieszańcy sołectw, którzy nie chcieli przyłączenia do miasta.

Potrzebę powiększenia miasta sanocki magistrat uzasadniał tym, że mieszkańcy wspomnianych sołectw w dużej mierze korzystają z miejskiej infrastruktury komunalnej, transportu, szkół, instytucji kultury i bazy sportowej, natomiast podatki odprowadzają do gminy wiejskiej. Gdyby miasto przeforsowało swój plan, miałoby ponad dwukrotnie większą powierzchnię i liczyłoby nie 36 tysięcy, a 42 tysiące mieszkańców.

Protesty okazały się jednak na tyle skuteczne, że miasto zredukowało plan powiększenia z dziewięciu do trzech sołectw: Zabłotców, Trepczy i Bykowiec. Po blisko 20-tu miesiącach konfliktu i trzecim wniosku do Rady Ministrów, do Sanoka zostanie przyłączona część Trepczy, czyli 102 hektary gruntu. Władze gmina wiejskiej Sanok nie negują decyzji, ale zaznaczają, że powiększenie miasta odbyło się wbrew woli mieszkańców, a spór utrudniał działanie samorządu.

Anna Hałas, wójt gminy Sanok – Myślę, że powinniśmy rozpocząć faktyczną współpracę z miastem dla dobra tutaj naszego terenu wspólnie pozyskiwać pieniądze, żeby naszym mieszkańcom zarówno mieszkańcom gminy Sanok, jak i mieszkańcom miasta żyło się jak najlepiej.

Miasto Sanok nadal potrzebuje 300 hektarów pod planowane inwestycje wodorowe, w tym fotowoltaikę.

Tomasz Matuszewski, burmistrz Sanoka - Na terenie miasta mamy ponad 100 ha, które chcemy właśnie przekazać pod ten obszar tego projektu, a dodatkowo będziemy szukać w innych gminach w innych sołectwach, są różne możliwości magazynowania tej energii.

Korzyści płynące z takich inwestycji i dobra wola obu stron, mogą teraz skłonić miasto i gminę wiejską Sanok do współpracy na zasadach partnerskich.

Źródło:
Aktualności