Początek sezonu motocyklowego... i pierwsze wypadki

Karolina Ciesielska 2025-03-22
UDOSTĘPNIJ:
Początek sezonu motocyklowego... i pierwsze wypadki
22-letni kierowca motocykla i jego pasażerka trafili do szpitala, po tym jak dziś w Zaczerniu mężczyzna stracił panowanie nad motocyklem i wjechał do rowu. Prawdopodobnie jechał zbyt szybko. Na drogach jest coraz więcej jednośladów, a kierowcy po zimie jeszcze się do tego nie przyzwyczaili. Stąd apel policji - o ostrożną jazdę.

Coraz częściej ich widać i słychać po zimowej przerwie na drogi regionu wyjechali motocykliści. Jak sami podkreślają - najważniejsze to jeździć z głową i w kasku.

- Ja to powtarzam, że najważniejszy w motocyklu jest kask bo da się żyć bez ręki, bez nogi ale bez głowy się nie da żyć i trzeba w głowie coś jeszcze mieć, żeby jeździć motocyklem.

- Trzeba uważać, jak się jeździ na motocyklu, nie zakładać, że ktoś nas widzi, czy że mamy pierwszeństwo. Jak jesteśmy połamani to nieważne kto miał pierwszeństwo bo nam nikt zdrowia nie zwróci.

- Sezon zaczęliśmy w sumie dzisiaj oficjalnie, bo świeżo co motocykl kupiłem.
- I jak się jeździ dzisiaj?
- Bardzo dobrze, warunki są super, ciepło, ruch jest spory trzeba uważać na auto bo jeszcze nie są przyzwyczajeni do motocykli.


A motocykliści to niechronieni uczestnicy ruchu drogowego. W zderzeniu z samochodem - mają niewielkie szanse wyjść z wypadku bez szwanku.

Piotr Wojtunik, Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie - Nie chronią ich pasy bezpieczeństwa, nie mają poduszek powietrznych, nie chroni ich karoseria pojazdu.

Choć sezon motocyklowy dopiero się rozpoczyna, na Podkarpaciu już doszło do sześciu wypadków. Na szczęście nikt nie zginął.

Beniamin Zajdel, Wydział Ruchu Drogowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie - Niebezpieczne wykroczenia popełniane przez motocyklistów to na pewno niestosowanie się do ograniczeń prędkości, niesygnalizowanie wykonywanych manewrów na drodze, niestosowanie się do linii p4 podwójna ciągła.

Najprawdopodobniej nadmierna prędkość była przyczyną wypadku, do którego doszło dziś w Zaczerniu. 22-letni motocyklista stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na przeciwległy pas ruchu i wpadł do rowu. Zarówno on jak i 23-letnia pasażerka, trafili do szpitala.

Piotr Wojtunik, Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie - W minionym roku na podkarpackich drogach doszło do 147 wypadków z udziałem motocyklistów, rannych zostały 133 osoby, 14 zginęło. Policjanci odnotowali ponad 460 kolizji z udziałem motocyklistów.

Błędy na drodze popełniają zarówno motocykliści jak i kierowcy samochodów. Dlatego policjanci apelują do kierowców, żeby patrzyli w lusterka. A do motocyklistów - by dali szansę się zauważyć. Nieustąpienie pierwszeństwa oraz nadmierna prędkość to wciąż najczęstsze przyczyny tragedii na drodze.

Źródło:
własne