Spektakl to mroczny obraz mechanizmów rządzących niewielką wiejską społecznością. Niechęć rodziny Dziurdziów do młodej i życzliwej ludziom Pietrusi oraz przekonanie całej wsi, że to właśnie ona jest czarownicą - prowadzi do tragedii.
Aneta Adamska-Szukała, reżyser, dyr. Teatru Przedmieście:
-Wybrałam ten tekst, dlatego, że takie zachowania ludzkie są niezmienne, tam jest takie szybkie tempo przejścia od miłości do nienawiści, od podziwu do zawiści.
Teatr Przedmieście tworzy przedstawienia inspirowane wielkim dziełami literatury polskiej i światowej. Powieść Elizy Orzeszkowej, która fascynowała się nadniemieńskim folklorem i wierzeniami wydana została w 1885 roku. To pierwsza jej adaptacja sceniczna.
Jakub Adamski, Teatr Przedmieście
-Scenografia to jedna bardzo ważna warstwa i muzyka, która jest takim wehikułem pamięci, tworzy całą otoczkę audialną i zaprosiliśmy do tego spektaklu Adama Dragana i Filipa Kosiorowskiego.
Spektakl o sprzecznościach ludzkiej natury - służy pokazaniu niełatwych relacji społecznych, w których ogromną rolę odgrywają emocje, uprzedzenia, przesądy i narastające lęki. Bohaterka zostaje posądzona o rzucenie uroków i sprowadzenie wszelkich nieszczęść na Suchą Dolinę.
Aldona Szczygieł, Teatr Przedmieście:
-Orzeszkowa była tak bardzo czuła na oddawanie emocji, zauważanie, nawet niuansów zachowań, bohaterów tej powieści, więc odtwarzała życie, nie jest to czarnobiałe.
Prapremiera „Dziurdziowie. Zapomniana opowieść” w reżyserii Anety Adamskiej - Szukały odbędzie się podczas weekendu. Spektakl został zakwalifikowany do udziału w X Konkursie na Inscenizację Dawnych Dzieł Literatury Polskiej i Europejskiej „Klasyka Żywa”.