Problem dotyczy między innymi podrzeszowskiej gminy Krasne. Wciąż bardzo dużo tu terenów niezabudowanych. Dotychczas właściciel mógł złożyć wniosek o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, by wybudować dom czy sprzedać działkę jako budowlaną. Zgodnie z przepisami nowej ustawy będzie to niemożliwe na gruntach rolnych 1, 2 i 3 klasy.

Ewa Tekiela, radna gminy Krasne

-Krasne w większości ma 3 klasę, tu są bardzo dobre tereny i większość mieszkańców rodowitych ma w dobrych miejscach swoje działki i chciałoby pomóc sobie swoim dzieciom przez sprzedaż tych działek i przede wszystkim nasza miejscowość miałaby możliwość rozwoju, a w tej chwili wszystko jest zablokowane i będzie stało.

Katarzyna Porada, wiceprzewodnicząca rady gminy Krasne:

-My jako gmina zostaniemy zablokowani z inwestycjami, z rozwojem zarówno mieszkaniowym jak i usługowym. Odrolnienie hektara działki kosztuje bardzo dużo, minister musi na to wyrazić zgodę, więc mieszkańcy o to do nas apelują, abyśmy się tym zajęli, aby postarać się to zmienić.

Dawid Kowalski, przewodniczący rady gminy Krasne:

-Działki w gminie Krasne wahają się od 25 do 30 tysięcy złotych za ar. Nie jesteśmy w stanie powiedzieć, jak drastycznie te ceny mogą spaść, mogą spaść o połowę, możemy się mylić, ale na pewno nasi mieszkańcy będą stratni na tym.

Mieszkańcy podrzeszowskich gmin lawinowo zaczęli składać wnioski o wydanie decyzji o warunkach zabudowy, by uniknąć takich strat. Niestety gmina, respektując przepisy, musi ich wnioski odrzucać.

Jacek Maternia, wójt gminy Krasne

-Zwróciliśmy się do Sejmu o to, aby w inny sposób potraktować gminy położone blisko aglomeracji, bo miasto Rzeszów ma inne regulacje dotyczące 3 klasy gruntów rolnych, miasto nie musi występować do ministra o odrolnienie tych gruntów.

W ocenie podrzeszowskich gmin nowe przepisy przełożą się m.in na gwałtowny wzrost cen tych działek, które mogą być przeznaczone pod zabudowę i konieczna jest ich zmiana.

Krzysztof Jarosz, starosta rzeszowski

-Petycję złożyły samorządy, wójtowie, burmistrzowie, swoją drogą ja zadeklarowałem, że przez związek powiatów, którego powiat rzeszowski jest członkiem, że zarząd również skieruje do ministerstwa taki apel i propozycje zmiany przepisów nowelizacji tej ustawy.

Samorządy nie kwestionują samej idei planu ogólnego, jest ważna bo ma uporządkować gospodarkę przestrzenną. Samorządy muszą przyjąć plany ogólny do końca przyszłego roku.