Inwestycja narciarska w gminie Olszanica. Pracuje już kolej linowa

2022-01-08
UDOSTĘPNIJ:
Inwestycja narciarska w gminie Olszanica. Pracuje już kolej linowa
W Wańkowej w powiecie leskim oddano dziś do użytku kolej linową. To część nowopowstałego Centrum Turystyki Aktywnej i Sportu "Bieszczad-ski". Największa w regionie stacja narciarska ma ściągnąć turystów na tereny popegeerowskiej gminy Olszanica. Ośrodek przygotowuje także atrakcje na sezon letni.

Na tę chwilę czekało wielu narciarzy nie tylko z Podkarpacia. W końcu mogą wygodnie, na czteroosobowej kanapie kolei linowej, wjechać na wierzchołek Magury Wańkowa aby zaraz potem z niego zjechać na nartach czy snowboardzie.

- Absolutnie godny polecenia szczególnie infrastruktura tu na dole czyli wsiadanie, bramki, wszystko. Zdecydowanie inny świat powiedziałabym , tak że polecam tutaj oczywiście trzeba się przygotować bo górka stroma.

- Jest to stok wyjątkowo, no długi jest i to jest wielki atut tego i jest szeroki, tak że ludzie tu się rozjeżdżają, mimo że parking pełny nie odczuwa się tutaj tego tłumu.

Północna strona Magury Wańkowa znana jest z tego, że śnieg utrzymuje się tam do maja. Niezależnie od tego, ośrodek ma 10 armatek, którymi już przy minus 2-3 stopniach można w trzy dni naśnieżyć trasy zjazdowe. Krzesełkowa kolej linowa ma 953 metry długości, a trasa zjazdowa ponad 1200 metrów. A uzupełnieniem są udogodniania dla początkujących i dzieci.

Robert Petka, z-ca wójta gminy Olszanica - Dwa chodniki, ruchome chodniki bardzo wygodne dla poczatkujących narciarzy, każdy o długości 200 metrów, talerzykowy wyciąg, który ma 400 metrów, mniejszy wyciąg talerzykowy ma 150 metrów trasy zjazdowe - około kilometra bardzo przyjazny szeroki stok. To są walory które powinny przyciągnąć wszystkich miłośników białego szaleństwa.

Ma być tak jak w Alpach, z zachowaniem wszystkich standardów. Dlatego przy w ośrodku lada dzień zostanie uruchomiona wypożyczalnia sprzętu narciarskiego oraz duża gastronomia z zewnętrznymi tarasami. Ale budowa ośrodka miała też inny cel.

Krzysztof Zapała, wójt Gminy Olszanica - Jest jednym z elementów który ma pobudzić rozwój gminy Olszanica ale nie tylko, całych Bieszczadów, całego tutejszego regionu, jak wiemy są tu zawsze kłopoty z pracą a udało nam się przekonać władze wojewódzkie i nie tylko do tego żeby zrewitalizować ten teren, bo to przecież tereny popegeerowskie i spróbować stworzyć jak najwięcej miejsc pracy.

To część Programu dla Bieszczadów.

Marek Kuchciński, poseł PiS - Jest to kolejna inwestycja bardzo dobra która została uruchomiona przez gminę Olszanica w tej części Polski a więc w powiecie Leskim, bieszczadzkim, która powinna być kołem zamachowym do rozwoju turystyki górskiej, narciarstwa alpejskiego, gratuluje władzom gminy, no i proszę państwa jeździ się bardzo dobrze.

A w planach jest jeszcze najdłuższa w kraju cztero-linowa tyrolka. Koszt budowy Centrum Turystyki Aktywnej i Sportu w tym stacji narciarskiej, to 25 milionów złotych. Ponad 70 procent inwestycji sfinansowano z różnych dotacji w tym funduszy Unii Europejskiej.

Źródło:
Aktualności