XIX wieczny nagrobek Rozalii z Gross-Rypińskich Mieleniewskiej powstał najprawdopodobniej w pracowni znanego lwowskiego kamieniarza i rzeźbiarza Antoniego Schimsera. Nigdy wcześniej nie był poddawany renowacji. W tym roku znalazł się na liście obiektów przygotowanej przez specjalną komisję. Prace ciągle trwają i teraz skupiają się już tylko na ostatnich detalach i nagrobnych napisach. Trwa też renowacja ponad 200-letniego kolumnowego nagrobka Urszuli Głogowskiej, autorstwa Hartmana Witwera, jednego z najbardziej znanych lwowskich rzeźbiarzy oraz grobowca rodziny Ziętkiewiczów, słynnych lwowskich aptekarzy.
W każdym przypadku prace są prowadzone od podstaw, bo zniszczenia były ogromne. Co roku konserwatorzy wybierają te nagrobki, które są w najgorszym stanie, a mają wartość historyczną i kulturową. To już kolejny sezon prac prowadzonych wspólnie przez polskich i ukraińskich konserwatorów. Do tej pory udało się odnowić ponad 60 nagrobków, głównie polskich i ukraińskich, ale też ormiańskich i austriackich. Koszt tegorocznych prac sfinansowanych przez ministerstwo kultury w ramach programu ochrony dziedzictwa narodowego za granicą to 385 tysięcy złotych.