NFZ ostrzega przed oszustwami mailowymi o "darmowej apteczce"

Karolina Ciesielska 2025-01-27
UDOSTĘPNIJ:
NFZ ostrzega przed oszustwami mailowymi o "darmowej apteczce"
Uwaga na maile od oszustów, którzy podszywają się pod Centralne Biuro Śledcze Policji oraz Narodowy Fundusz Zdrowia. Takie wiadomości trafiły też do mieszkańców Podkarpacia. Policjanci ostrzegają, że to kolejny sposób wyłudzania pieniędzy oraz danych osobowych.

Mail, a w nim informacja o zablokowanym komputerze, na którym znaleziono pornografię dziecięcą oraz groźba, że brak odpowiedzi w ciągu 48 godzin skończy się zarzutami, aresztem i wpisaniem na listę przestępców seksualnych. Takiej wiadomości można się przestraszyć. I o to chodzi oszustom, którzy podszywają się pod funkcjonariuszy Centralnego Biura Śledczego Policji. CBŚP publikuje fałszywe maile i ostrzega.


Mł. insp. Marcin Drożdżak, naczelnik CBŚP w Rzeszowie:

"Jest to próba wyłudzenia od nas pieniędzy, CBŚP nie działa w ten sposób nigdy nie wysyła takich informacji, jeśli jakiekolwiek działania są podejmowane przez nas to osobiście przez funkcjonariuszy na miejscu, tak też zabezpieczamy dowody".


Stres, presja czasu, chęć pomocy lub szybkiego zysku. To sprawia, że ofiary oszustw potrafią przelać cyberprzestępcom oszczędności życia, wyrzucić paczkę z pieniędzmi przez okno albo reklamówkę z gotówką oddać w ręce zupełnie obcej osoby. W ten sposób oszczędności straciła 87-latka z powiatu jarosławskiego, która uwierzyła, że pomaga policji w zatrzymaniu oszustów.


Kom. Piotr Wojtunik, Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie:

"W słuchawce usłyszała głos kobiety która przedstawiła się jako funkcjonariuszka CBŚP, ta rozmowa trwała 3 godziny. W momencie, kiedy seniorka nabierała podejrzeń rozmówczyni tłumaczyła jej, że w ten sposób utrudnia całą akcję policji. Zmanipulowana kobieta straciła w ten sposób 150 tys. zł".


Przed oszustami, którzy rozsyłają maile z ofertą darmowej apteczki - ostrzega Narodowy Fundusz Zdrowia.


Rafał Śliż, Podkarpacki Oddział Wojewódzki NFZ w Rzeszowie:

"To bardzo duże ostrzeżenie dla wszystkich: NFZ nie sprzedaje, nie wysyła apteczek, a tym bardziej nie prosi o dane osobowe, numery kart kredytowych. Takie wiadomości trzeba traktować z dużą dozą ostrożności".


Dlatego zanim odpiszemy na maila, otworzymy link zawarty w wiadomości, przekażemy gotówkę, zrobimy przelew czy podamy swoje dane - warto zastanowić się i sprawdzić, kim jest osoba, która nas tego namawia.


Weryfikacją podejrzanych wiadomości mailowych zajmuje się zespół CERT Polska, który działa w NASK. Podobnie jak fałszywą stronę internetową, można je zgłosić do CERT za pośrednictwem formularza dostępnego na stronie: https://incydent.cert.pl/ lub w aplikacji mObywatel 2.0 (za pomocą dostępnego na stronie głównej kafelka Bezpiecznie w sieci). Z kolei SMS-y można przesyłać na obsługiwany przez CERT numer 8080.

Źródło:
TVP3 Rzeszów