Słowackie Koszyce, rumuńskie Satu Mare i węgierskie Nireghaza. Wystawcy z tych miast nie opuszczają żadnej Ekogali.
Mark Viranyi z Węgier - Polskę i Węgry łączy współpraca dlatego dla nas jest ważne, by być tutaj. Tym bardziej, że Rzeszów i Nireghaza, z którego pochodzę to miasta partnerskie. Tutaj mamy stoisko i prezentujemy regionalne atrakcje turystyczne i produkty z naszego regionu Węgier.
Szabolcs Nemet, Satu Mare Rumunia - Do Rzeszowa zawsze wracamy z chęcią, bo współpracujemy już od 17 lat. Wracamy co roku, by prezentować nasze miasto i region Satu Mare, ponieważ mamy do pokazania wiele towarów jak: wina, słodka palinka, wędliny, słodycze i oczywiście sery. Rumunia z nich słynie.
Ale międzynarodowe targi to też szansą promocji podkarpackich producentów żywności ekologicznej i tradycyjnej, których łączy pomysłowość i dbanie o jakość.
Jadwiga Cholewa, "Łowiskie Smakołyki" - Pierogi, wszystkie wyroby na obiady, chlebki, ciasteczka, smalce własnej produkcji wszystko robimy sami.
Ekogalę organizują: Urząd Marszałkowski, samorząd Rzeszowa i Podkarpacka Izba Rolnictwa Ekologicznego.
Władysław Ortyl, marszałek województwa podkarpackiego - Osiemnasta edycja, targi już weszły w okres dorosłości, będziemy czekali na 20. jubileuszowe. Przed świętami możemy dokonać zakupów, poznać jaka jest tradycja związana ze świętami, wigilią.
Rolnictwo ekologiczne staje się coraz bardziej priorytetową dziedziną Wspólnej Polityki Rolnej Unii Europejskiej, która zobowiązuje kraje członkowskie do powiększania powierzchni upraw bez chemii. Natomiast producenci żywności i wyrobów ekologicznych wciąż walczą o rynek i klientów.
Jan Golba, z-ca dyr. departamentu rolnictwa ekologicznego i jakości żywności w MRiRW - Dzisiejsza impreza jak Ekogala podnosi świadomość, zachęca do zakupów i sprawia, że ten system się równoważy.
Stałym punktem Ekogali jest kuchnia VIP-ów. Dziś za blatami kuchennymi stanęli organizatorzy targów. A publiczność degustowała m.in. świąteczne pierogi.