Dofinansowanie na kolejne zbiorniki retencyjne w regionie

Beata Bartman 2024-08-27
UDOSTĘPNIJ:
Dofinansowanie na kolejne zbiorniki retencyjne w regionie, fot. pixabay
W regionie powstaną kolejne zbiorniki retencyjne, które z jednej strony mają być zabezpieczeniem przeciwpowodziowym z drugiej mają pomagać w zapobieganiu skutkom suszy. Dziś samorząd województwa podpisywał umowy z gminami, które złożyły wnioski o dofinansowanie takich inwestycji. Zbiorniki powstaną m.in. w gminach Baranów Sandomierski, Laszki czy Ulanów.

Ocieplanie się klimatu i susza to coraz większy problem, stad umowy na takie inwestycje.

Piotr Pilch, wicemarszałek województwa podkarpackiego - Susza dotyczy coraz większych obszarów, nie tylko Polski i jest odczuwalna na terenie województwa podkarpackiego. Dlatego łącznie w dwóch naborach - pierwszy był w ubiegłym roku, w tym roku był prowadzony drugi -rozdysponowaliśmy kwotę ponad 14 mln złotych, z których zostało dofinansowanych 30 zadań w zakresie zbiorników retencyjnych.

W tegorocznym naborze 11 gmin otrzymało w sumie ponad 6 milionów złotych na 14 zadań.

Marek Mazur, burmistrz Baranowa Sandomierskiego - Wnioskowana kwota to 500 tysięcy złotych, zadania realizowane w czterech miejscowościach. Myślę, że zdecydowanie poprawią warunki gruntowo - wodne na terenie gminy Baranów Sandomierski, bo to zatrzymanie tej wody jest w dzisiejszych warunkach takich hydrologicznych, klimatycznych bardzo ważne. Jak również nawiązanie do takiej tradycyjnej formy ukształtowania terenu, gdzie te sadzawki, te zbiorniki małej retencji były sympatycznym elementem krajobrazu.

Gminy mogły wnioskować o maksymalnie 500 tysięcy złotych, w tym przypadku nie jest konieczny wkład własny dlatego zainteresowanie było duże. W gminie Ulanów zbiornik retencyjny powstanie we wsi Dąbrowica

Stanisław Garbacz
, burmistrz Ulanowa - To już kolejny zbiornik, który będziemy budować. Wcześniej pozyskaliśmy środki finansowe z programu Polski Ład i wybudowaliśmy już 3 zbiorniki.

Podczas konferencji przedstawiciele zarządu województwa poinformowali, ze przy rozpatrywaniu wniosków na finansowanie scalania gruntów, jednym z punktowanych kryteriów będzie budowa, czy odbudowa zbiorników wodnych, a także inwestycje w urządzenia melioracyjne

Karol Ożóg, wicemarszałek województwa podkarpackiego - Warto wiedzieć, że jesteśmy liderem w skali kraju. W tej perspektywie finansowej scalimy na terenie województwa podkarpackiego prawe 40 tysięcy hektarów. Wydatkujemy na ten cel prawie pół miliarda złotych.

Liderem jest powiat przeworski gdzie scalonych zostanie 11 tysięcy hektarów, prace będą kontynuowane w powiecie jarosławskim.

Stanisław Kłopot, burmistrz Pruchnika - Będziemy gminą, która będzie miała scalone wszystkie wsie, również z miastem Pruchnik, czyli będziemy w stu procentach scalona gmina. Jakie są z tego korzyści to nie trzeba państwa przekonywać.

W powiecie jarosławskim na scalenia przeznaczono 125 milionów złotych. Ponad 80 milionów w powiecie leżajskim.

Źródło:
własne