Coraz więcej oszustw. Bądźmy czujni, szczególnie przed świętami

Karolina Ciesielska 2025-04-13
UDOSTĘPNIJ:
Coraz więcej oszustw. Bądźmy czujni, szczególnie przed świętami
Choć coraz częściej udaje się zatrzymać sprawców i odzyskać pieniądze - telefony od oszustów podających się za wnuczków czy policjantów nie milkną. Przed świętami może być ich więcej. Stąd apel policji, żeby sprawdzać kim jest osoba, która namawia nas do przekazania gotówki lub zrobienia przelewu.

Nie działają w pojedynkę, ale w ramach zorganizowanych grup przestępczych. Najczęściej dzwonią z call center. Szukając ofiar w ciągu jednego wykonują od kilkunastu do kilkudziesięciu telefonów. Są dobrze przygotowani, wyszkoleni i bezwzględni.


Oficer operacyjny, Wydział Kryminalny KWP Rzeszów:

-Potrafią grać na uczuciach, na emocjach ludzi. Potrafią tak manipulować człowiekiem, że człowiek jest zdolny do oddania wszystkich pieniędzy.


Właśnie dlatego są w stanie przekonać swojego rozmówcę do tego, żeby przekazał reklamówkę z gotówką obcej osobie albo zrobił przelew na podany przez nich rachunek bankowy.


Oficer operacyjny, Wydział Kryminalny KWP Rzeszów:

-Kwoty są przeróżne od kilkunastu tysięcy po kilkaset tysięcy, kwestia tego, ile mają ludzie pieniędzy w domach.


Oszuści wykorzystują różne tak zwane legendy czyli fikcyjne historie. Jedną z najczęściej stosowanych jest ta, że ktoś bliski spowodował wypadek i potrzebuje pieniędzy na wpłacenie kaucji, żeby uniknąć więzienia.


Podkom. Magdalena Żuk, Komenda Miejska Policji w Rzeszowie:

-77-latka odebrała telefon, w słuchawce usłyszała zapłakaną kobietę zmanipulowana uwierzyła, że jest to krewna, która spowodowała wypadek, w konsekwencji doszło do przekazania nieznajomemu mężczyźnie 40 tys. zł.


Oszustów coraz częściej udaje się zatrzymać, tak było też w tym przypadku.


Podkom. Magdalena Żuk, Komenda Miejska Policji w Rzeszowie:

-51-latek i 77-latek usłyszeli zarzut oszustwa, decyzją rzeszowskiego sądu najbliższe 3 miesiące spędzą w areszcie tymczasowym.


Na gorącym uczynku wpadł oszust, którzy chciał odebrać gotówkę od mieszkańca powiatu mieleckiego. Nie wiedział, że telefon odebrał policjant.


Sierż. sztab. Marcin Wilk, Komisariat Policji w Radomyślu Wielkim:

-Mężczyzna był mocno zdezorientowany i zaskoczony koledzy z wydziału kryminalnego poczekali, stojąc praktycznie za nim, czekali aż powie słowa, że przyszedł po pieniądze i jest adwokatem bo tak się przedstawił.


Tylko od początku roku policjanci z Wydziału Kryminalnego Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie zatrzymali 20 osób zamieszanych w oszustwa. W przypadku każdego takiego oszustwa liczy się czas - im wcześniej zgłosimy się na policję tym szansa na odzyskanie pieniędzy jest większa. Choć nadal jest to trudne a telefony od przestępców - nie milkną.

Źródło:
TVP3 Rzeszów