Znaczną część konferencji poświęcono połączeniom kolejowym między Stalową Wola, Niskiem ,Rudnikiem nad Sanem, Leżajskiem a Krakowem, Katowicami i Wrocławiem. W grudniu w tym samym miejscu Rafał Weber mówił o swoich obawach związanych ze zmianą rozkładu jazdy i ograniczeniu bądź wycofaniu bezpośrednich połączeń na tych trasach. Poseł i samorządowcy podjęli interwencje by je przywrócić.

- Jaki jest efekt starań? Ministerstwo zapowiedziało dodatkowy kurs, który będzie łączył Stalową Wolę i Mielec z Krakowem. Pociąg Hetman zgodnie z zapowiedzią będzie miał drugi kurs między miastami z dwoma połączeniami.

Jeśli chodzi o Nisko , Rudnik nad Sanem, Nową Sarzynę i Leżajsk ministerstwo zadeklarowało powrót połączeń pociągami Hetman bis i Smok Wawelski. Poseł podkreślał , że potrzeby są większe i oczekuje kolejnych zmian wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy. Była mowa także o sytuacji w szpitalu powiatowym w Stalowej Woli. Kilkanaście dni temu wizytowali go przedstawiciele władz. Wskazywano na dobre warunki dla pacjentów.

- Czytałem wystąpienia na konferencji prasowej, którą organizowali przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej. Padły sformułowania, że szpital tak wygląda dzięki tej władzy. Drodzy państwo wychodzi na to, że czarodziejska różdżka jednak istniej zmieniła się władza i nagle wysoka jakość obsługi jest na wysokim poziomie. Dziś 1 kwietnia, ale czarodziejskiej różdżki pani minister nie ma.

Zdaniem posła Webera ten dobry stan to zasługa nakładów i inwestycji wartych 88 mln zł w latach 2016 - 2023 z czego 55 i pół miliona pochodziło z programów rządowych. Obawy posła budzi także terminowość wydatkowania pieniędzy na kontrakty dla Huty Stalowa Wola. Jego zdaniem powinien powstać parlamentarny zespół do spraw spółek zbrojeniowych.