Rymanów ma ponad 3,5 tysiąca mieszkańców. 1/3 ma problemy z dostępem do wody zdatnej do spożycia. Najtrudniejsza sytuacja jest w północnej części Rymanowa, w której wodociąg miejski jest dopiero w trakcie budowy.

Grzegorz Wołczański, burmistrz Rymanowa - Ludzie mają problem z wodą pitną w swoich studniach, a najprawdopodobniej gdzieś w okresie od połowy grudnia woda zupełnie zniknęła z ich studni mimo tego, że robią odwierty głębinowe to albo jest bardzo mocno „zażelaziona” woda albo jest z odwiertem problem z dostępnością tej wody z jej wydajnością.

Kontenerowa stacja może uzdatniać 8 metrów sześciennych wody w ciągu godziny. W ramach inwestycji wybudowano też zbiornik o pojemności 100 metrów sześciennych oraz instalację fotowoltaiczną wspomagająca zasilanie stacji.

Waldemar Karp, Urząd Gminy Rymanów - Woda będzie filtrowana dwustopniowo na filtrach, które będą samoczynnie się regenerować następnie przez pampę bakteriobójczą i dezynfekcje podchlorynem sodu będzie ona już gotowa do spożycia.

Zdaniem samorządu Rymanowa, inwestycja jest próbą dywersyfikacji dostaw wody dostarczanej głównie z zalewu w Sieniawie

Grzegorz Wołczański, burmistrz Rymanowa - Teraz oczywiście stan zimowy wody jest wysoki natomiast jeżeli będzie taka pogoda jak rok temu, to może być problem dlatego uniezależnienie się od dostaw wody z Sieniawy na rzecz takich odwiertów myślę, że to jest przyszłość.

Mieszkańcy Rymanowa liczą na to, że po włączeniu stacji do sieci wodociągowej, woda będzie tańsza.

Czesław Szajna, przewodniczący Samorządu Mieszkańców Rymanowa - Będzie tańsza woda bo to już będzie nasza tutaj ta woda, będzie włączona w całość instalacji, ludzie to już od dawna też mówili o tym że brakuje, brakuje wody tej, no bardzo się cieszymy że będzie to uruchomione i będzie służyło to.

Budowa stacji uzdatniania wody kosztowała 2 miliony150 tys. złotych i w 90 procentach została dofinansowana z rządowego programu inwestycji strategicznych.