Szkolenie w ośrodku Wojsk Lądowych w Nowej Dębie rozpoczęło się w połowie lutego. Uczestniczyło w nim kilkuset żołnierzy. Dziś był ostatni etap ćwiczeń - szkolenie ogniowe.
Żołnierze mieli do dyspozycji między innymi K9-tki Thunder. To południowokoreańskie haubice samobieżne na podwoziu gąsienicowym. Ich główne uzbrojenie stanowi 155-milimetrowa armata. Zapewnia precyzyjne prowadzenie ognia na dystansach do około 40- kilometrów. Maksymalna prędkość pojazdu to 67 km na godzinę. Są na wyposażeniu 21. Brygady Strzelców Podhalańskich od 2023 roku. Z kolei od 2018 roku, żołnierze mają do dyspozycji kompanijne moduły ogniowe RAK.
W najbliższych tygodniach planowane są kolejne szkolenia i ćwiczenia taktyczne, także międzynarodowe.