Metodą "na policjanta" chcieli oszukać... policjanta. Wpadli na gorącym uczynku

Karolina Ciesielska 2025-03-27
UDOSTĘPNIJ:
Metodą "na policjanta" chcieli oszukać... policjanta. Wpadli na gorącym uczynku
Oszuści "metodą na policjanta" chcieli wyłudzić od mieszkańca powiatu mieleckiego 100 tys. zł. Pieniądze miały być na kaucję za rzekomo spowodowany wypadek. Mężczyzna, który przyjechał po gotówkę został zatrzymany na gorącym uczynku. Oszuści nie wiedzieli, że rozmawiają z policjantem.

"Pozbieraj te wszystkie pieniądze i dokładnie wszystko policz, bo oni żądają kaucji".

To fragment rozmowy, w której oszustka próbuje wyłudzić pieniądze na kaucję za rzekomo spowodowany wypadek. Kobieta zadzwoniła do mieszkańca powiatu mieleckiego. Nie wiedziała jednak, że rozmawia z policjantem.

Podkom. Bernadetta Krawczyk, Komenda Powiatowa Policji w Mielcu:
"Funkcjonariusz natychmiast zorientował się, że ma do czynienia z próbą oszustwa i postanowił kontynuować rozmowę aby dążyć do zatrzymania sprawców tego oszustwa".

Rozmowa trwała około 40 minut. Oszuści chcieli wyłudzić kilkadziesiąt tys. zł.

Do przekazania gotówki rzekomemu adwokatowi miało dojść w Rzeszowie.

Sierż. sztab. Marcin Wilk, Komisariat Policji w Radomyślu Wielkim:
"Koledzy z wydziału kryminalnego stojąc za nim poczekali aż wypowie słowa, że przyszedł po pieniądze i jest adwokatem, bo tak też się przedstawił. I po tych słowach został złapany".

Na gorący uczynku. 21-letni mieszkaniec woj. śląskiego usłyszał zarzuty i trafił do tymczasowego aresztu. Policjanci zatrzymali też drugiego mężczyznę zamieszanego w oszustwo. To 28-letni mieszkaniec woj. śląskiego. Grozi im kara do 8 lat więzienia.

Źródło:
TVP3 Rzeszów