Na Podkarpaciu pogoda wiosenna, ale w przychodniach wciąż tłumy pacjentów. Sezon grypowy jest w pełni. Tylko w styczniu w regionie zachorowało ponad 6,5 tys. osób. Przełom zimy i wiosny to okres w którym lekarze z powodu m.in zakażeń wirusowych i ich powikłań wystawiają najwięcej zwolnień lekarskich. Ich liczba na przestrzeni całego ubiegłego roku, była na podobnym poziomie jak rok wcześniej.

Wojciech Dyląg, rzecznik regionalny ZUS na Podkarpaciu - W 2024 roku lekarze na Podkarpaciu wystawili ponad milion zwolnień lekarskich elektronicznych, na łączna liczbę 12 milionów dni. Warto pamiętać, że każda osoba, która jest na zwolnieniu lekarskim musi się liczyć z prawdopodobieństwem kontroli, którą może przeprowadzać sam pracodawca, w niektórych przypadkach jak i ZUS.

Pytani przez nas mieszkańcy regionu chwalą system kontroli, ale uważają że skala nadużyć w tym zakresie raczej nie powinna być duża.

- Wydaje mi się, że bardzo wielu ludzi idzie na zwolnienia lekarskie jak naprawdę musi. Wielu ludzi nie korzysta ze zwolnień lekarskich a właśnie powinni, żeby nie rozprzestrzeniać chorób, nie zarażać innych a to jest najważniejsze.

- Myślę, że chyba raczej nie nadużywają tylko jak im się należy L4, a jest ktoś chory, to idzie na chorobowe.

A co wynika z ustaleń ZUS? Na blisko 6 tysięcy kontroli w przypadku ponad 740 osób cofnięto zasiłki na łączną kwotę ponad miliona złotych. 680 osób ZUS uznał za zdolne do pracy, mimo że były na zwolnieniach. Cofnięto im świadczenia w łącznej wysokości 492 tysięcy złotych.

Wojciech Dyląg, rzecznik regionalny ZUS na Podkarpaciu - W naszym regionie kreatywność osób chorych niestety ciągle jest na dosyć dużym poziomie, bo podczas orzeczonej niezdolności do pracy wykonujemy inną pracę, czy też udajemy się na wakacje, uczestniczymy w jakichś wydarzeniach rodzinnych typu chrzciny, wesela. Pamiętajmy, że zwolnienia lekarskie to czas, który mamy przeznaczyć na rekonwalescencję czy powrót do zdrowia.

Kontrolerzy ZUS stwierdzili tez m.in., że przebywający na zwolnieniach pracowali za granicą, uczestniczyli w szkoleniach i kursach, wolne wykorzystywali na wakacyjne wyjazdy, ale też remonty domów. ZUS kontroluje sposób wykorzystywania zwolnień, ale też sprawdza czy wystawione zwolnienia są zasadne. Wystawiane są najczęściej z powodu zakażeń górnych dróg oddechowych, problemów z kręgosłupem, chorób spowodowanych stresem, duża część to także zwolnienia w okresie ciąży.