Na ławie oskarżonych zasiądzie małżeństwo, Regina i Wiesław S. Prokuratura zarzuca im nieumyślne spowodowanie śmierci 54-letniego mężczyzny oraz nieumyślne spowodowanie ciężkich oraz średnich obrażeń ciała u dwóch kobiet w wieku 67 i 72 lat. Wszyscy zatruli się galaretą, którą małżeństwo produkowało w domu i sprzedawało na targu w Nowej Dębie.
Do zdarzenia doszło w lutym ubiegłego roku. W próbkach wyrobów biegli wykryli, że azotyn sodu służący jako konserwant, był w stężeniu toksycznym dla człowieka. Oskarżeni przyznali się do stawianych im zarzutów i złożyli obszerne wyjaśnienia, których treści prokuratura nie zdradza, tłumacząc to dobrem postępowania. Grozi im kara do 5 lat więzienia.