Nowe świadczenia dla stulatków

Beata Bartman 2025-01-26
UDOSTĘPNIJ:
Nowe świadczenia dla stulatków
Od tego roku osoby, które ukończyły 100 lat mogą liczyć na specjalne świadczenie honorowe przyznawane z urzędu. To ponad 6200 złotych miesięcznie - dodatkowo do emerytury czy renty. Skorzysta wielu mieszkańców Podkarpacia, bo jesteśmy regionem w którym żyje się najdłużej. Co robić by cieszyć się z setnych i kolejnych urodzin i na co przeznaczyć dodatkowe świadczenie w takim wieku? Rozmawialiśmy o tym z wyjątkowym mieszkańcem Rzeszowa - wyjątkowym nie tylko ze względu na wiek, ale i zasługi dla Polski. Pan Stefan wciąż jest pełen energii i radości życia.

Podpułkownik Stefan Michalczak ps. Jodła i Brzoza jest jednym z najstarszych mężczyzn żyjących obecnie w Polsce. Urodził się 24 lutego 1921 roku, za kilka tygodni będzie więc świętować 104 urodziny. Dopiero dd niedawna mieszka w rzeszowskim Domu Kombatanta, do zmiany adresu przekonał go lekarz, do którego trafił już po ukończeniu 102 lat. Pan Stefan nie potrafi podać recepty na tak długie życie, bo jak wylicza życie go nie oszczędzało - wychował się w biedzie, młodość oznaczała traumę wojny, po wojnie był inwigilowany i prześladowany przez UB przyznaje jedynie, że nigdy nie tracił nadziei

- Nie umiem odpowiedzieć, nie wiem naprawdę, nie wiem cieszę się tylko, że doczekałem wolnej ojczyzny i mam spokój.

Dotychczas osoby takie jak pan Stefan, które ukończyły 100 lat mogły liczyć na specjalną premię za wiek. Wyliczano ją indywidulanie dla każdej osoby w oparciu o wartość kwoty bazowej emerytury. Teraz to się zmienia, wszyscy stulatkowie będą otrzymywać taką sama kwotę. Co miesiąc w wysokości przekraczającej 6200 złotych. Jest to świadczenie, które ZUS wypłaca niezależnie od dotychczas pobieranej emerytury czy renty, zatem jeśli ktoś pobiera emeryturę czy rentę to dodatkowo z racji ukończenia 100 lat będzie pobierał to świadczenie honorowe. W naszym województwie tych stulatków jest niespełna 200 osób. Pan Stefan żartuje, że na dobre wynagrodzenie sobie zasłużył.

- Coś tam pieniędzy trzeba mieć przy sobie, ale niedużo bo to nie uszczęśliwia człowieka uszczęśliwia to jak ja komuś pomogę to jest wtedy wielkie szczęście.

Choć pieniądze szczęścia nie dają, pan Stefan chwali nowe rozwiązania i ma plany jak wykorzystać swoje świadczenie.

- Mam taką sympatię tutaj, to jest córka kombatanta Armii Krajowej. Jest nas trzy osoby tutaj, dwie panie wdowy i nawiązaliśmy kontakt, mamy wspólne tematy, zainteresowania i właśnie mówiłem tej koleżance, że jak doczekamy troszkę cieplej złożymy wniosek na wczasy, żeby sobie pojechać gdzieś.

Odpoczynek jest potrzebny bo Stefan Michalczak choć jest podpułkownikiem w stanie spoczynku wciąż jest niezwykle aktywny pracuje społecznie w światowym Związku Żołnierzy AK sami przekonaliśmy się, że niełatwo się z nim umówić.

- Przepraszam mam zajęcie proszę zadzwonić za godzinę.

Źródło:
własne