Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci od niemal dwudziestu lat pomaga nieuleczalnie i ciężko chorym dzieciom. W domach w ramach domowej opieki hospicyjnej, ale też w ośrodku stacjonarnym w Rzeszowie.
Dr n. med. Janusz Witalis, lekarz Hospicjum w Rzeszowie:
-Tutaj do nas trafiają dzieci z wiadomym rozpoznaniem, z określonym czasem życia trwaniem życia, moim zadaniem jest walczyć o jakość tego życia i walczyć, żeby infekcje nie spowodowały jakichś dodatkowych zagrożeń. Szczególnie te dzieci, które trafiają w trudnym okresie chorób onkologicznych.
Potrzeba troski, fachowej pomocy ale też specjalistycznego sprzętu. Na przykład specjalnych antyodleżynowych materacy. Potrzebują ich praktycznie wszystkie dzieci, w ogromnej większości leżące.
Bożena Paluszek, dyr. ds. pielęgniarstwa Hospicjum w Rzeszowie:
-Większość naszych pacjentów potrzebuje takich materacy... mamy takie materace zmiennociśnieniowe. Ich rolą jest dobór indywidualny do wagi pacjenta. Więc możemy sobie pozwolić na odciążenie tej partii mięśni i tkanki, które są wskazane u danego pacjenta.
Jest ich w sumie 10. Fundacja prowadząca hospicjum dostała je od WOŚP już kilkanaście lat temu. Ale też mobilne koncentratory tlenu. Urządzenia niezbędne w zapewnieniu komfortu życia dzieciom, które z różnych przyczyn mają problemy z oddychaniem.
Rafał Ciupiński, prezes Fundacji Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci:
-Ma akumulator i ma kółka i to sprawia, że on jest bardzo przydatny właśnie w opiece domowej, dlatego że pacjent zawsze może z niego skorzystać, wychodząc na przykład na spacer czy przemieszczając się, to ten koncentrator jest jakby podłączony do pacjenta, jeździ z nim.
Ale potrzeby stale rosną wraz z liczbą podopiecznych. Dlatego na liście najważniejszych potrzeb, które znajdą się we wniosku o wsparcie Fundacji WOŚP na pewno będą i koncentratory tlenu i materace przeciwodleżynowe. Przydałby się też nowy samochód. Obecny ma już ponad 15 lat i jeździ do podopiecznych hospicjum domowego.
Rafał Ciupiński, prezes Fundacji Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci:
-Jest bardzo duże zapotrzebowanie na ten samochód, bo właśnie on służy na przykład do przewożenia właśnie koncentratorów tlenu, sprzętów medycznych, które są wykorzystywane w domach pacjentów.
Podkarpackie Hospicjum dla Dzieci ma w tej chwili ponad 80 podopiecznych. I mimo kontraktu z NFZ cały czas zbiera pieniądze na swoją bieżącą działalność. Wsparcie WOŚP to szansa na sprzęt, którego nie ma za co kupić. Jeden materac kosztuje nawet ponad 7 tys. zł, koncentrator tlenu kilkanaście tysięcy.