To nie był piękny mecz, gra gospodyń falowała, ale to można złożyć na karb trudów podróży powrotnej z Bułgarii ze zwycięskiego meczu Ligi Mistrzyń, który zresztą zapewnił Developresowi awans do dalszej fazy tych rozgrywek.
W ligowym starciu z Pałacem gospodynie wygrały dwa pierwsze sety do 20 i 19, rozstrzygając je w końcówkach, potem trener dał szansę gry rezerwowym i rywalki wygrały trzeciego seta.
Riposta rzeszowianek była skuteczna - zwycięstwo do 19 w secie czwartym i wygrana 3 do 1 - za trzy punkty. Bydgoszczanki żałowały po meczu, że nie udało się im doprowadzić do tiebreaka i wywieźć z Rzeszowa choćby jednego punktu.
Gospodynie są już myślami przy sobotnim starciu w Tauron Pucharze Polski z ITA Tools Stalą Mielec. To mecz o sporym ciężarze gatunkowym - bo zwycięzca awansuje do finałowego turnieju, który rozegrany zostanie w Elblągu.
Ten mecz w sobotnie popołudnie o 17.30, a w przyszłym tygodniu rzeszowianki czeka wyjazdowe starcie Ligi Mistrzyń z włoskim Imoco Conegliano a więc z zespołem, który broni tego trofeum.