To gospodarze byli faworytem pojedynku. Zespół prowadzony przez eks-siatkarza Asseco Resovii - Tomasza Józefackiego w dotychczasowych meczach sezonu przegrał tylko dwa razy.
Dobrą ostatnio formę sędziszowianie potwierdzili w pierwszym secie ogrywając pewnie - piaty zespół w tabeli do 17.
Ale druga partia miała już wyrównany przebieg i gospodarze zwycięstwo zapewnili sobie w samej końcówce triumfując do 23.
Drużyna ze Strzyżowa najwyraźniej złapała wiatr w żagle bo w kolejnym secie postawiła faworytowi trudne warunki i w emocjonującym secie wygrała na przewagi do 25.
Gospodarze zrozumieli, że następne potknięcie będzie równoznaczne ze stratą minimum jednego punktu i losy meczu rozstrzygnęli w czwartym secie, zwyciężając w przekonywujący sposób do 17a w całym meczu 3 do 1.
W ligowej tabeli strzyżowianie pozostali na piątym miejscu a sędziszowianie nadal zajmują pozycję wicelidera za MKS-em Andrychów.