Wicemistrzynie Polski miały ten mecz wygrać za trzy punkty, najlepiej bez starty seta i swoje zadanie wykonały w 100 procentach. Developres pierwsza partie pojedynku rozstrzygnął do 17, drugą do 19 a w trzeciej gospodynie pozwoliły ugrać rywalkom zaledwie 14 punktów.
Zwycięstwo 3 do 0 oznacza, że zespół trenera Michala Maśka ma rozgrywkach grupy A trzy wygrane mecze.
Rzeszowianki poniosły też jedną porażkę z faworytem Ligi Mistrzyń - włoskim Conegliano, ale celem Developresu jest zajęcie drugiego miejsca w swojej grupie i walka o awans do ćwierćfinału w meczach barażowych.
W Lidze Mistrzyń to był ostatni w tym roku mecz "Rysic" ale w Tauron Lidze kibiców czeka jeszcze sporo emocji - najbliższe już w sobotę w starciu z siódmą w tabeli drużyną Radomki.
To spotkanie rozpocznie się o nietypowej porze. Siatkarki zapraszają już na godzinę 12.30.