"Dlaczego nie mamy możliwie wcześniej nauczyć dziecka czym jest pieniądz i wartość niezależności jaką daje zarobek, aby poznało złe i dobre strony posiadania?" - pytał Janusz Korczak.
I choć do tej pory w szkołach czytano głównie jego Króla Maciusia Pierwszego, to od niedawna na liście lektur w szkole podstawowej pojawiło się "Bankructwo małego Dżeka" - książeczka wydana przez Korczaka 100 lat temu.
Od 1 września 2023 roku w szkołach średnich podstawy przedsiębiorczości zostały zastąpione nowym przedmiotem: biznes i zarządzanie. Od 2027 będzie można wybrać go na maturze jako przedmiot dodatkowy na poziomie rozszerzonym. Ale tak zwana strategia edukacji finansowej zakłada, by oszczędzania, planowania wydatków i tego, że pieniędzy nie wyjmuje się z bankomatu - uczyć już od najmłodszych lat.
O nowych kierunkach ekonomii w szkołach podstawowych i średnich rozmawiano dziś podczas Regionalnego Forum Edukacji Ekonomicznej, podkreślając, że to wiedza niezbędna, której wciąż w szkołach za mało.
Dlatego mottem konferencji, która organizowana jest w całej Polsce w Roku Edukacji Ekonomicznej są słowa Władysława Grabskiego "edukacja ekonomiczna stanowi fundament dobrobytu narodowego i osobistego". I tu - mimo upływu stu lat - też nic się nie zmienia.