Do zatrzymania cudzoziemca doszło w poniedziałek. Mężczyzna zgłosił się do odprawy granicznej chcąc dostać się do Polski przez piesze przejście w Medyce. Po szczegółowych sprawdzeniach okazało się, że wcześniej mężczyzna nosił inne nazwisko, zmienił je legalnie w swoim kraju. Co więcej, jego oryginalne dane widnieją w międzynarodowej bazie SIS jako osoby, której należy odmówić wjazdu na terytorium Schengen. Wpisów dokonały władze Niemiec oraz Estonii.
Mężczyzna został przesłuchany w charakterze podejrzanego. Usłyszał zarzut próby nielegalnego przekroczenia granicy z wykorzystaniem podstępu, do czego się przyznał. Poddał się także dobrowolnie karze 6 miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata. Mundurowi wydali mu decyzję o odmowie wjazdu i zawrócili na Ukrainę.
Od początku 2024 roku strażnicy graniczni z Podkarpacia wykryli już 19 podobnych przypadków zmiany danych osobowych w celu uniknięcia konsekwencji prawnych wcześniej dokonanych czynów. Byli to dwaj Mołdawianie, Gruzin, a pozostali to obywatele Ukrainy.