Drewniana cerkiew pod wezwaniem św. Michała Archanioła w Turzańsku ma ponad 200 lat. Początkowo była prawosławna, potem unicka. Po akcji Wisła świątynię użytkowali rzymokatolicy, a od 1963 roku znów prawosławni. To jedna z pereł UNESCO, odwiedzana przez setki turystów z całego świata. Fascynuje ich świątynia łemkowska, trójdzielna, o zrębowej konstrukcji z baniastymi wieżyczkami.
W ostatnich latach drewnianą cerkiew ratowano na wiele sposobów. Dzięki projektom z Ministerstwa Kultury, wojewódzkiego konserwatora zabytków, wsparciu od Lasów Państwowych, gminy i sponsorów oraz składek parafian - udało się zabezpieczyć ją z zewnątrz na tyle, że nadszedł czas renowacji wnętrza i cennego ikonostasu, który prawie w całości trafił do pracowni konserwatorskiej.
Renowację przeszedł już ołtarz w prezbiterium cerkwi i polichromie autorstwa lokalnego twórcy Josypa Bukowczyka, a wśród nich prawdziwe perełki - jak Chrystus przychodzący do łemkowskiej chaty czy łemkowski siewca.