Mieszkanka Rzeszowa oszukana - straciła prawie 100 tys. zł

Monika Wojtaś 2024-09-26
UDOSTĘPNIJ:
fot. arch.
fot. arch.
53-latka z Rzeszowa straciła prawie 100 tys. zł, wierząc, że rozmawia z pracownikiem banku, w którym miała swoje konto. Namówiona przez nieznanych mężczyzn z wyraźnie wschodnim akcentem, założyła nowy rachunek, na który przelała swoje oszczędności.

Jak ustalili funkcjonariusze, z 53-latką skontaktował się telefonicznie nieznajomy mężczyzna. Przedstawił się jako pracownik banku, w którym pokrzywdzona miała konto. Powiedział, że doszło do włamania na jej rachunek bankowy, a zgromadzone na nim środki są zagrożone.


Kolejno, żeby historia była bardziej wiarygodna, z mieszkanką Rzeszowa skontaktował się drugi z przestępców, który miał być specjalistą od cyberbezpieczeństwa. Zmanipulowana i przestraszona kobieta, zgodnie z instrukcjami oszusta, założył nowe konto. Nawet wyraźnie wschodni akcent obu „pracowników banku” nie wzbudził u niej żadnych podejrzeń.


Gdy pokrzywdzona zorientowała się, że mogła paść ofiarą przestępców, było już za późno. Straciła prawie 100 tys. zł.

Źródło:
Podkarpacka Policja