Takie między innymi zajęcia każdego dnia czekają na seniorów, którzy korzystają z opieki - dziennej lub całodobowej. Pan Wincenty bardzo sobie ceni czas spędzany z innymi osobami, którzy są jego rówieśnikami i mają podobne doświadczenia.
Wincenty Pażyra - Dzisiaj jesteśmy tacy, jacy jesteśmy na wózkach, niedołężni i z boku, młodzi nie mają czasu. Wciąż są jest pogoń tego świata za wszystkim, a stary człowiek i ułomny jest z boku, mało widoczny.
Natomiast w Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnym każdy jest ważny.
Paulina Florek, kierownik Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnego w Nowej Sarzynie - Kadrę centrum tworzą specjaliści - pielęgniarka, fizjoterapeuta, rehabilitant, terapeuta zajęciowy, opiekunki, którzy wspierają i dbają, żeby nasi uczestnicy czuli się jak w domu.
Od miesiąca całodobowo w placówce przebywa pani Anna Grab, która wcześniej mieszkała sama w domu.
- Tu jestem z ludźmi, tu mam zajęcia, tu mam jedzenie, tu mam pranie, no wszystko. Wie pani, co potrzebne człowiekowi, to wszystko mam.
Teraz w placówce w Nowej Sarzynie przez cała dobę przebywa 13 seniorów. To osoby ze znaczną bądź umiarkowaną niepełnosprawnością.
Andrzej Rychel, burmistrz Nowej Sarzyny - Jest bardzo trafna inwestycja. trafny projekt, w dzisiejszym świecie, gdzie osób starszych jest coraz więcej. Jest to świetne miejsce właśnie dla tych, którzy są jeszcze w miarę sprawni. mogą się tutaj spotkać, mogą wspólnie podziałać, mogą być w jakiś sposób zaopiekowani.
Na taką opiekę mogą liczyć także następni mieszkańcy miasta i gminy Nowa Sarzyna. W Centrum Opiekuńczo-Mieszkalnym całodobowo może przebywać 21 seniorów.