Pijany motocyklista zatrzymany przez policję. Wiózł pasażera

Karolina Ciesielska 2024-08-07
UDOSTĘPNIJ:
Pijany motocyklista zatrzymany przez policję. Wiózł pasażera
Jechał pijany, bez kasku i prawa jazdy. Do tego wiózł pasażera - też pijanego. Motocyklista został zatrzymany w Wilczej Woli, a policja opublikowała nagranie z wideorejestratora.

Na nagraniu z wideorejestratora widać, z jaką brawurą jechał kierowca motocykla.


kom. Piotr Wojtunik, Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie:

-Jechali środkiem drogi, dodatkowo kierujący tym pojazdem nie trzymał rąk na kierownicy.


W Wilczej Woli w powiecie kolbuszowskim został zatrzymany przez policjantów z drogówki.


kom. Piotr Wojtunik, Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie:

-Obaj byli nietrzeźwi, mieli w organizmie 2,5 promila alkoholu, dodatkowo kierujący jednośladem nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami.


Jak podkreślają policjanci drogówki, każdy pijany kierowca to potencjalny sprawca poważnego wypadku, a im wyższe stężenie alkoholu, tym dłuższy jest czas reakcji.


nadkom. Paweł Grześ, Wydział Ruchu Drogowego KWP w Rzeszowie:

-Na pewno nie będzie w stanie zareagować prawidłowo na otaczające go na drodze niebezpieczeństwa, nie zatrzyma się odpowiednio wcześniej.


Dodatkowo motocyklista i jego pasażer jechali bez kasków.


Szymon Berłowski, ratownik medyczny, Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego w Rzeszowie:

-Jak taka podróż mogła się skończyć? Tak naprawdę może się różnie skończyć, od takich małych urazów głowy po zgon. Już nie mówię o urazach czaszkowo-mózgowych. Kask zawsze ratuje życie.


Podobnych przypadków na podkarpackich drogach niestety jest więcej, a brawura i brak wyobraźni kierowców - przerażają Policja ma także m. in. nagranie z pościgu za motocyklistą, który w pow. tarnobrzeskim nie zatrzymał się do kontroli. Jechał 206 km na godzinę, okazało się że był pijany, a dodatkowo miał orzeczony dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów.


W Nisku samochód osobowy wypadł z drogi i dachował. Za kierownicą siedział 16-latek. Miał ponad promil alkoholu w organizmie.


44-letni motocyklista będzie odpowiadał przed sądem. W więzieniu może spędzić nawet 3 lata.

Źródło:
TVP3 Rzeszów