38-latek zatrzymany za wyłudzenie 42 tys. zł

Monika Wojtaś 2024-07-16
UDOSTĘPNIJ:
fot. arch.
fot. arch.
8 lat pozbawienia wolności grozi mężczyźnie, który wyłudził od 85-letniej mieszkanki Niechobrza ponad 40 tysięcy złotych. 38-latek został zatrzymany na terenie Palikówki.

Do 85-latki z Niechobrza na telefon stacjonarny zadzwoniła oszustka. W rozmowie przekonała ją, że jest jej synową i ma problemy. Wmówiła pokrzywdzonej, że spowodowała wypadek i trafi do więzienia. Jednocześnie zażądała od niej 80 tys. zł - pieniądze miały jej gwarantować uniknięcie odpowiedzialności.


Nieznajoma wypytywała też o biżuterię, inne wartościowe rzeczy oraz jej dane osobowe. Zmanipulowana seniorka przyznała, że w domu ma ponad 40 tys. zł. Oszustka oświadczyła jej, że za chwilę po pieniądze przyjdzie syn 85-latki w towarzystwie adwokata synowej.


Po niedługim czasie na posesję pokrzywdzonej przyszedł nieznajomy, który wziął od pokrzywdzonej kopertę z pieniędzmi - łącznie było w niej 42 tys. zł. Gdy mężczyzna bez słowa tłumaczenia odszedł, seniorka wróciła do domu.


Po chwili zobaczyła idącego z drugiej strony posesji syna. Zapytała się go, dlaczego nie jest na komisariacie razem z synową, która może przecież trafić do więzienia. Mężczyzna odpowiedział, że żadnego wypadku nie było, a jego żona pije w domu kawę. Od razu zorientował się, że jego mama padła ofiarą przestępstwa. Razem ze swoim krewnym wsiadł do samochodu i pojechał za oszustem. Powiadomił też rzeszowskich policjantów.


Dyżurny przekazał komunikat wszystkim podległym patrolom. O pomoc poprosił też policjantów z ościennych jednostek i przekazał informację jakim pojazdem porusza się sprawcą. Policjanci kontrolowali wszystkie drogi wylotowe z Rzeszowa. Mężczyzna został zatrzymany chwilę po tym, jak kierowany przez niego pojazd wjechał na miejsce obsługi podróżnych w Palikówce. Tam zatrzymali go funkcjonariusze I Kompanii Oddziału Prewencji Policji z Komendy Wojewódzkiej Policji z Łodzi.


To 39-latek, bez stałego miejsca zamieszkania. Mężczyzna od samego początku zaprzeczał, że miał cokolwiek wspólnego z tą sprawą. W trakcie weryfikacji jego tożsamości policjanci ustalili, że jest osobą poszukiwaną w związku z popełnionym przestępstwem kradzieży oraz ma aktywny zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.


Mężczyzna próbował tłumaczyć policjantom, że zjechał na teren miejsca obsługi pasażerów w obawie o swoje bezpieczeństwo, gdyż zauważył, że najprawdopodobniej ktoś go śledzi. Ponieważ w chwili zatrzymania mundurowi nie ujawnili przy nim pieniędzy mogących pochodzić z czynu zabronionego, inny patrol z rzeszowskiej komendy prześledził trasę, jaką pokonał. W Mrowli, na odcinku technicznym autostrady A4 zauważył kopertę, na której widniało nazwisko pokrzywdzonej, a w środku były pieniądze w różnych nominałach, łącznie 42 tys. zł.


Zebraniem pełnego materiału dowodowego w sprawie zajęli się policjanci z komisariatu w Boguchwale. Akta sprawy przekazali do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie. Prokurator wszczął w spawie śledztwo i przesłuchał 39-latka. Przedstawił mu dwa zarzuty dotyczące doprowadzenia w celu osiągnięcia korzyści majątkowej do niekorzystnego rozporządzenia mieniem 85-laki oraz kierowania pojazdem pomimo orzeczonego zakazu prowadzenia pojazdów mechanicznych. Sąd Rejonowy w Rzeszowie zdecydował, że podejrzany najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

Źródło:
Podkarpacka Policja