W Dynowie powstała, pierwsza w Polsce, plaża motoryzacyjna

Ilona Małek 2024-07-14
UDOSTĘPNIJ:
W Dynowie powstała, pierwsza w Polsce, plaża motoryzacyjna
W Dynowie powstała pierwsza w Polsce plaża motoryzacyjna. Jest bezpłatna. Są na niej największe na świecie monster trucki, poduszkowiec, a wszystko to pomysł mieszkańca tej miejscowości - Przemysława Kołtuna, który od lat w swoim garażu tworzy motoryzacyjne cacka. Założenie jest jedno - wszystko musi być największe na świecie. Jeden z monster trucków ma 10 metrów długości i waży 7 ton. Porusza się na monstrualnych kołach z olbrzymim protektorem. Jest atrakcją dla turystów, którzy chętnie zaglądają w to miejsce.

Zdaniem Przemysława Kołtuna, dziś Brama Bieszczad przesuwa się w stronę jego miejscowości. Są tu piękne szlaki i - jak twierdzi - mnóstwo niewykorzystanych turystycznie możliwości. Stąd pomysł na zrobienie w tym miejscu pierwszej w Polsce motoryzacyjnej plaży.

Plaża jest bezpłatna, a w głowie pana Przemka drzemie jeszcze dużo turystycznych pomysłów. Mama pana Przemka jest dumna z syna i jego pomysłów, ale czasem przechodzą one najśmielsze wyobrażenia i zwyczajnie się o niego martwi.

Nie ma chyba w Polsce drugiego takiego pasjonata motoryzacji. Pan Przemysław Kołtun z Dynowa najpierw wybudował w swoim garażu największego monster trucka na świecie, a potem monster limuzynę. Teraz przyszedł czas na kolejny wielki projekt, który już niedługo stanie w szranki z innymi pojazdami na świecie - oczywiście po to, by padł kolejny rekord. Pojazdy czekają w kolejce na remont, aż motoryzacyjny pasjonat znajdzie dla nich czas. Pan Przemek marzy o stworzeniu galerii unikatowych pojazdów, a także toru do dreaftów.

Źródło:
TVP3 Rzeszów