Powody odwołania prezesów sądów okręgowego i rejonowego w Rzeszowie oraz wiceprezesa sadu okręgowego są te same - przyznaje resort sprawiedliwości. I wyjaśnia, że chodzi m.in. o sposób, w jaki prezesi w ogóle zostali powołani, czyli przez ministra sprawiedliwości i bez konsultacji ze środowiskiem sędziowskim. Mowa też o ich błyskawicznych awansach.

Marta Kożuchowska-Warywoda - Ministerstwo Sprawiedliwości:
"Niestety bardzo często awanse na stanowiska prezesów i wiceprezesów wiązały się z mechanizmem udzielania poparcia członkom Krajowej Rady Sądownictwa nieprawidłowo ukształtowanej ustawą z 8 grudnia 2017 roku. Myślę, że Pan prezes sądu okręgowego w Rzeszowie, sędzia Krok, który z pozycji sędziego sądu rejonowego bardzo szybko awansował na sędziego sądu apelacyjnego jest przykładem takiej kariery".

Chodzi o sędziego Waldemara Kroka, który od lutego 2023 roku był prezesem Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Odwołany został dziś także sędzia Tomasz Berezowski, dotychczasowy prezes Sądu Rejonowego w Rzeszowie. Stanowisko stracił także sędzia Grzegorz Pliś, dotychczasowy wiceprezes Sądu Okręgowego w Rzeszowie.

Decyzję ogłosił dziś Minister Sprawiedliwości Adam Bodnar. Wcześniej zielone światło do odwołania prezesów sądów dało Kolegium Sądu Okręgowego w Rzeszowie. Na razie nie wiadomo kto zostanie powołany na stanowiska nowych prezesów sądów w Rzeszowie - resort sprawiedliwości zapewnia, że decyzja zapadnie w porozumieniu ze środowiskiem sędziowskim.