Jedną z podopiecznych centrum jest 38-letnia pani Barbara. Porusza się na wózku i wymaga całodobowej opieki.
Ze względu na wiek i stan zdrowia, nie mogli jej zapewnić jej rodzice.
W centrum całodobową opiekę znalazło 9
niepełnosprawnych. W wieku od 25 do 44 lat. Każdy
ma swój pokój z łazienką, a wszystkie pomieszczenia, także te wspólne, dostosowane są do potrzeb osób z ograniczoną zdolnością poruszania się, bo placówka ma być dla mieszkańców drugim domem.
Dlatego wspólnie przygotowują posiłki, sprzątają i wypoczywają. Opiekunowie nie wyręczają
podopiecznych, ale na miarę ich indywidualnych możliwości -
wspierają i motywują.
Centrum Opiekuńczo - Mieszkalne w Jarosławiu to pierwsza taka placówka prowadzona
przez organizację pozarządową - Polskie Stowarzyszenie na rzecz Osób z Niepełnosprawnością Intelektualną.
Inne prowadzą bowiem samorządy. To wsparcie nie tylko dla osób z różnymi schorzeniami, ale także ich rodzin.
Zakup wyposażenia i tegoroczne funkcjonowanie centrum to koszt
623 tysięcy złotych. Pieniądze na ten cel, poprzez jarosławskie starostwo powiatowe, przekazał rządowy Fundusz Solidarnościowy. Na dotację z Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej będzie można liczyć także w kolejnych latach. W Jarosławiu chcą ją wykorzystać również na powstanie w przyszłym roku dziennej placówki opieki dla 10 niepełnosprawnych.