To dzięki ludzkiej solidarności udało się podnieść z ruiny dom, zamieszkały przez 73-letniego pana Tadeusza. W ponad stuletnim domu trzeba było na początek poprawić komin, potem zrobić od nowa dach i ściany. Zbiórkę funduszy i remont zorganizował sołtys Jagiełły. Pracy było bardzo dużo, ale nie można było zostawić samotnego człowieka bez pomocy. Mieszkańcy okolicy, przedsiębiorcy budowlani, sklepy i wielu darczyńców, w tym również telewidzowie, pośpieszyli z pomocą, bo życie pana Tadeusza trzeba było po prostu odmienić. On sam doskonale wie, że ci, którzy mu pomagali musieli zaczynać wszystko od podstaw.
Gmina początkowo chciała umieścić samotnego mężczyznę w placówce opieki, ale on sam nie zgodził się. Trzeba było więc szukać innych dróg ratunku. Stąd gruntowny remont. Na razie udało się zebrać około 5 tysięcy złotych. Mieszkańcy pracowali solidarnie za darmo w ramach pomocy sąsiedzkiej, ale ten dom potrzebuje również remontu wewnątrz. Brakuje tu prądu, nie ma łazienki, nie ma podłóg, jedynie klepisko. Przydałyby się proste meble. Akcja pomocy panu Tadeuszowi wciąż trwa. Koordynuje ją GOPS w Tryńczy.