Przy okazji zakupów w pobliskim sklepie, spacerów albo załatwiania innych spraw, mieszkańcy podrzeszowskiej Malawy wstępowali do otwartej specjalnie dla nich remizy strażackiej. Tu czekało na nich kilku pracowników Urzędu Statystycznego, którzy pomagali im w wypełnianiu ankiet spisowych poprzez aplikacje na stronie spis.gov.pl. Wszystko z zachowaniem dystansu, z dezynfekcją i w maseczkach. Do udziału w akcji zachęcała straż, szkoła i kościół. W ten sposób wiadomość dotarła do większości mieszkańców Malawy, a zainteresowanie spisem było spore.
Strażacy udostępnili lokal dla potrzeb spisu powszechnego i sami też wzięli w nim udział.
W ciągu kilku godzin akcji do remizy przyszło w sumie kilkadziesiąt osób, które korzystając z okazji spisały całe rodziny.
W Malawie akcja będzie powtórzona w najbliższą sobotę, bo wciąż wielu jest chętnych do spisania się z pomocą pracowników urzędu. To dlatego, że z nimi łatwiej i szybciej można przebrnąć przez ankietę.
Urząd Statystyczny w Rzeszowie otwarty jest na kolejne takie akcje. Przypomina, że Narodowy Spis Powszechny Ludności i Mieszkań to badanie obowiązkowe i każdy musi taki obowiązek spełnić. Właśnie kwiecień jest miesiącem, w którym jak najwięcej osób powinno się spisać samemu w tzw. samospisie na stronie spis.gov.pl. Już od 4 maja do akcji wkroczą rachmistrze spisowi, którzy będą telefonować do osób, które nie spisały się samodzielnie.