Strażacy ochotnicy byli wszędzie tam gdzie mieszkańcy Podkarpacia zmagali się ze skutkami nawałnic. Pomagali w zabezpieczaniu domów i posesji workami z piaskiem, wypompowywali wodę z zalanych piwnic i podwórek, usuwali powalone drzewa, często po kilkanaście godzin bez przerwy. W poszkodowanych powiatach często pracowało jednocześnie nawet ponad 1000 strażaków - tych z PSP, ale też ochotników.
Na szczęście nie zostali sami. Tydzień temu w Rzeszowie wsparcie dla jednostek OSP zaangażowanych w działania powodziowe z Funduszu Sprawiedliwości zadeklarował w Rzeszowie minister Zbigniew Ziobro. Wręczono pierwsze promesy. Na początek dla rzeszowskich jednostek OSP ale też strażaków ochotników z gmin Tyczyn, Jawornik Polski, Ostrów i Lubenia. Wszystkie doskonale wiedzą co jest im najbardziej potrzebne.
Zenon Pitera, naczelnik OSP Rzeszów - Budziwój -
Będzie to niezbędny sprzęt czyli motopompy, które będą używane do akcji powodziowych ale też ubrania specjalne, które są
niezbędne każdemu strażakowi - przydadzą się bezwzględnie.
Wojciech Hałys, prezes OSP Zagórze -
Duże straty były na terenie gminy samochodów i sprzętu. Na pewno ten sprzęt, który otrzymamy zwiększy naszą zdolność
bojową i pomoże mieszkańcom naszej gminy.
Wnioski o takie wsparcie jako pierwszy w Polsce złożył samorząd Rzeszowa. To dlatego promesy dostały wszystkie jednostki OSP działające na poszczególnych osiedlach miasta. Już tydzień po ogłoszeniu programu takiej pomocy. To jak podkreślali zgodnie prezydent Rzeszowa i wiceminister Marcin Warchoł podziękowanie za ich postawę.
- Strażak to brzmi dumnie to ktoś na kim zawsze można polegać, opierać, wiązać z nim nadzieje. Strażacy dwa tygodnie temu
do walki z żywiołem poświęcali swoje życie, zdrowie po to by ratować życie dobytek mieszkańców Rzeszowa i okolic
i te dzisiejsze dary są wyrazem naszej wdzięczności za tę pomoc. Nie byłoby tego gdyby nie prezydent Andrzej Duda, który
od samego początku wspiera Fundusz Sprawiedliwości, który tutaj był odwiedzał tereny zalewowe i poprosił nas o to wsparcie.
Jak podkreślał minister Warchoł pomoc z funduszu sprawiedliwości w czasie prezydentury Andrzeja Dudy wzrosła aż czterdziestokrotnie. Dociera w różne miejsca - dzięki niemu powstają punkty pomocy ofiarom przestępstw - ostatni 352 - otwarto kilka dni temu w Kolbuszowej. Ale pomoc dociera tez do szpitali. Dziś do Mielca. Gdzie trafi kupiony dzięki pieniądzom z funduszu jeden z trzech najnowocześniejszych w Polsce aparatów do wykonywania testów na koronawirusa.