W życiu można pokonywać różne góry - uważa pomysłodawca akcji "Kultura na Szlaku" - Marek Pantuła. Pomoc w czasie pandemii dla rodaków z Naddniestrza w Mołdawii jest jedną z nich. Brak środków do życia, potrzeba wydawania ciepłych posiłków, zabezpieczenia środków czystości w odległym Tyraspolu, również wymaga góry dobrych chęci i wysiłku. Zaczęło się więc od zebrania grupy artystów i podróżników i wymarszu na bieszczadzki szlak charytatywnej przygody.
Do tej wyprawy, na Połoninę Caryńską, dołączyło kilkoro artystów. Wśród nich - bieszczadzki muzyk - Piotr Rogala. Dzięki temu na górskim szlaku, oprócz śpiewu ptaków, słychać było tez bieszczadzkie piosenki z dedykacją dla rodaków z Naddniestrza. Własnie taki przekaz ma stąd, ze szczytów gór, płynąć na całą Polskę - że jest to pomoc rodakom z Naddniestrza w Mołdawii, w Tyraspolu, Raszkowie i Słobodzie Raszków - na terenach dawnej I Rzeczypospolitej.
Jest to szczególna wędrówka po górach, wzbogacona o recytacje patriotycznych utworów, mini koncerty w drodze, pokazy sztuki plastycznej. Każdy odnajdzie coś dla siebie w takiej galerii i teatrze na żywo. Nic dziwnego, że inni wędrowcy przystają ze zdumienia wpatrując się w street art na szlaku, czy spektakl w naturze.
To już druga wyprawa, której celem jest pomoc dla Polaków w Naddniestrzu, pierwsza zaprowadziła wędrowców na Tarnicę - najwyższy szczyt Bieszczadów. Kolejną inicjatywą w ramach akcji Kultura na Szlaku będzie wyprawa na Małą Rawkę - już 30 maja.
Polacy w Naddniestrzu czekają już na efekty Kultury na Szlaku. Dzięki prezes organizacji polonijnej Natalii Siniawskiej, polskość na tamtych terenach jest wciąż obecna.
Wspomóc Polaków mieszkających w Naddniestrzu można wpłacając datki na konto:
Fundacja Humana Mundi
nr rachunku: 36 1140 2004 0000 3802 7989 6606
z dopiskiem - Dla Rodaków w Naddniestrzu