W kwietniu 2010 roku, bezpośrednio po katastrofie smoleńskiej, w niewielkiej Tryńczy utworzono park im. Lecha Kaczyńskiego. Posadzono w nim dęby pamięci, a dziś w przeddzień 9. rocznicy tej tragicznej daty w polskiej historii, wspominano Smoleńsk, ale też bezpośrednio z nim związany Katyń. I właśnie do parku im. Lecha Kaczyńskiego - tragicznie zmarłego prezydenta, przemaszerowali goście rocznicowych uroczystości.
Jedną z najważniejszych kart polskiej historii jest Katyń i bestialskie morderstwo elity intelektualnej narodu. Tego nie wolno zapomnieć - mówiła wojewoda i była dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej w Rzeszowie Ewa Leniart. Wiązanki kwiatów i biało-czerwone znicze w Tryńczy zapalono również polskiej elicie, która 9 lat temu zginęła pod Smoleńskiem. Wśród tragicznie zmarłych było kilkoro wybitnych osobowości z Podkarpacia. W czasie uroczystości odczytano list od premiera Mateusza Morawieckiego.
Obchody rocznicowe w Tryńczy zorganizowała lokalna gmina i biblioteka, a honorowym patronatem objęła je posłanka Anna Schmidt-Rodziewicz. Delegacjom, które składały wiązanki kwiatów i zapalały biało-czerwone znicze asystowali harcerze. Lokalna społeczność przygotowała okolicznościową wystawę o Katyniu i Smoleńsku. Mieszkańcy, którzy tłumnie przyszli na uroczystości do parku im. Lecha Kaczyńskiego w Tryńczy - odchodzili stąd wzruszeni.