Trwa XVII Światowy Festiwal Polonijnych Zespołów Folklorystycznych

I. Małek. M. Pawlak, B. Wolańska 2017-07-22 | Rzeszów

UDOSTĘPNIJ:

Trwa XVII Światowy Festiwal Polonijnych Zespołów Folklorystycznych. Dziś od rana grupy z 14 krajów prezentowały się w kilkudziesięciu miastach i gminach regionu, także na rzeszowskim Rynku.

Korowód, który rozpoczął polonijny Festiwal już wczoraj pokazał jak bardzo kolorowi, rozśpiewani i roztańczeni są jego uczestnicy. To była pierwsza w tym roku prezentacja zespołów przed rzeszowską publicznością, ale dopiero dziś zatańczyli na sto procent. Pokazując to, co przywieźli na Podkarpacie ze swoich krajów, gdzie na co dzień starannie pielęgnują swoją polskość, ale też intensywnie ćwiczą, aby mieć szansę przyjechać na rzeszowski Festiwal. Miłość do polskich tańców często jest przekazywana z pokolenia na pokolenie, jak tradycje. Choć, jak zgodnie przyznają polonijni tancerze, polskie tańce choć piękne i żywiołowe, pełne energii i radości łatwe nie są.

Tylko przed południem na rzeszowskim Rynku na zmianę tańczyło pięć polonijnych zespołów: z Czech i Białorusi, Kanady, Stanów Zjednoczonych i Kanady. W 30-stopniowym upale, bez przerwy przez trzy godziny, pot lał się strumieniami, ale oni nie przestawali się uśmiechać, nie tylko na scenie.

Potwierdzeniem tego, że festiwalowe emocje mogą być naprawdę bardzo gorące są Marta i Krzysztof. On z Wielkiej Brytanii ona ze Stanów zjednoczonych. Oboje tancerze polonijnych zespołów poznali się właśnie w Rzeszowie. Wystarczyło kilka dni i zaiskrzyło. Tak bardzo, że dziś są małżeństwem.

Widzowie polonijnych koncertów niezmiennie są oczarowani nie tylko tanecznymi umiejętnościami, ale też właśnie ta niezwykłą aurą. Jutro kolejny dzień plenerowych koncertów i półmetek Festiwalu. Wielki finał już we wtorek.

Źródło:

Aktualności

Udostępnij na facebooku Udostępnij na X